środa, 7 października 2009

Dzisiaj hasło Jezus Chrystus Romuald Statkiewicz część Pana Stworzyciela Graal

Dzisiaj hasło

53
Dzisiaj hasło konieczne dla ludzkiego ducha na Ziemi: rzucić wszystko i iść w stronę Pana, bliżej ku Światłu!
Jak masz jakieś wątpliwości, to ciemności zwieść cię próbują i tobą duchem, twoim rozumem manipulują.
Co jeszcze można ludzkiemu duchowi powiedzieć ku przestrodze; aby się wyzwolił od lenistwa duchowego i podążał żwawo po Pana drodze, po tej, po której na początku w otoczce obecnej iść należy, by następnie na ciało oczyszczone od win przywlec czyste okrycie należny tobie człowieku.
Wszystko, co tobie ludzki duchu mówię uczuciem odbieraj, bo rozum jak podatki cię zrujnują!
Na tej Ziemi Słowa Pana za bezwartościowe miałeś i teraz wyglądasz jak strach malowany, tylko na wietrze straszyć potrafisz podobnych sobie, rozumem prowadzony na manowce.
Znanych przestróg daleki byłeś od słuchania, Miłości duchowej słów bez poznania!
Kim jesteś, że chcesz wdychać czyste powietrze, przy tym bez dawania z siebie ducha dobrego?
Przecież chcąc otrzymać, wpierw dać trzeba, a dajesz zło, chcąc szczęście otrzymać.
Dzieje się tobie jak twojej wierze. Słaby jesteś, boś słaby w wierze, kto jeszcze lub co wyrwać cię z bagna zdoła, jak sam przylgnąłeś do niego i siedzisz w nim od tysiącleci z podobnymi sobie, robiąc głupkowate miny, gdy ktoś zapyta cię o Prawdę Pana.
Czy znasz, chociaż na początek trzy Pana prawa zawarte w krzyżu Prawdy, które rządzą wszystkim i tobą także oczywiście? Mówisz; bez słyszenia, bo błoto masz w wielu miejscach, marny twój stan jest obecnie, a gorszy będzie za chwilę, gdy ciało twoje wraz z tobą duchem w błocie zgnije.
Jak tobie pomóc, gdy nawet ręki do góry bez chcenia podniesienia z twojej strony jest, jak nawet już prosić z serca sam sobie zabraniasz, wbrew tobie bez możliwości jest aby wyciągnąć cię dźwigiem do góry, bo nagle możesz zobaczyć żeś brudny, żeś ciemny i żeś z ciemnymi siedział do społu. Wybielić w Świetle się już bez chcenia jest, bo będziesz inny, czysty, a taki się wyróżnia, a ty siedzisz w ukryciu, na Światło wyjść już nie, ty nie, może inny.
Ot, taki los twój, samą twoją ręką przez ciebie pisany. Zmień się, stań się chociaż raz inny, czysty, bagienny nie, twój los już sam z siebie się śmieje, siedzisz w bagnie i myślisz; że się z tobą dużo dzieje.
Dzisiaj więcej już bez możliwości przeczytania, bo brudnymi rękami czysty tekst masz zamazany, po raz wtóry zamiast podnieść się do góry, znów próbujesz Słowo ściągnąć w błoto, ale to dla ciebie już ostatni raz na tej Ziemi człowieku, teraz sądny czas!
Podążaj za Wielką Księgą Objawień i Objawieniami Woli Pana krok za krokiem, systematycznie, codziennie i wspomagaj się żywym duchowo wysyłaniem uczuć w słowach, a tobie duchowi i ciału dobra czystego przybędzie, idź dalej, a wszystko na drodze otrzymasz co konieczne, aby swój byt przeżyć i wyzwolić się z gęstej materii ostatecznie.
Droga na Ziemi dla ducha ludzkiego wiedzie przez Wielką Księgę Objawień i Objawienia Woli Bożej, po której idąc możesz żywą Miłość i Prawdę oraz Wolę spotkać na tej planecie, którą kiedyś i jeszcze dziś próbujesz zamordować, ponieważ wymaga od ciebie ruchu i koniecznego podporządkowania Woli oraz prawa Pana przestrzegania zawartego w krzyżu Prawdy i siedmiu praw Pana Stworzyciela. Słuchasz - jesteś wolnym duchem, bez słuchania jesteś - upadasz!

Tych, których kocham inspiruję aby słuchali Słowa i wymagam praw Pana Stworzyciela przestrzegania, to dla ciebie ludzki duchu pokarm na całą drogę podczas duchowego wędrowania!

piątek, 25 września 2009

Gęsi na niebie Jezus Chrystus Romuald Statkiewicz część Pana Stworzyciela Graal

Gęsi na niebie
51.
Gęsi na niebie latają nowe Słowo zapowiadają, na Ziemi gęsim piórem piszę, maczane pióro w Prawdzie. Na Ziemi Słowo jest pisane w Miłości. Każdemu, kto czyta serce odmyka na długą chwilę pokazując czytelnikowi i słuchaczowi, że Prawda żyje, stan ten duch ludzki sobie może przedłoży, duch i ciało się wzmocni.
Słowo Pana przemienia wszystkich od zarania, wpływając wprost do ducha, aby tylko rozum z mózgu pochodzący bez blokowania Słowa był, to będzie dobrze i duchowy wzlot!
Każdy, kto choć trochę, ożywi w sobie Słowo, od razu rozwinie się przed nim Światła droga, po której iść można w kierunku Pana, gdy dar poznania Prawdy jest dany i bezpośrednio przez ducha przeżywany.
Kto od Światła się oddala, ten ciemności służy, wydając sam na siebie wyrok bycia martwym duchem, jest ciemnym i pustym, może trochę tłustym.
Każdy, kto Miłość duchową w sobie duchu buduje od podstaw, ten wzlatuje w płomieniach Miłości duchowej do góry, by czerpać z jemu danej Wielkiej Księgi Objawień i Objawień Woli Pana.
Każdy, kto Wielką Księgę Objawień i Objawienia Woli Pana w duchu codziennie ożywia i pracuje nad sobą duchem ciągle, temu w nagrodę Miłość duchowa przypadnie, aby w jej brzmieniu podążać dalej i dalej, aż każda łuska z oczu odpadnie.
Kto może o coś pytać jeszcze mając Słowo Miłością przyozdobione? Gdy człowiek zakochany pozna sobą duchem Pana Słowo i go w sobie ożywi, zapali w sobie ogień żywy, który drogę już na Ziemi jemu ożywi, ruch w sobie wysoki stworzy i w służbie Panu wysoko podąży, wyzwalając się od wszystkiego, co jemu teraz tu na Ziemi ciąży.
Życzę tego każdemu ludzkiemu duchowi, który chce szukać szczerze w każdym Słowie Pana i w każdej literze.
A gdy odnajdzie w Słowie brzmienie Prawdy Pana, stanie zdumiony i żyć będzie już na tej Ziemi w radości i Miłości duchowej, codziennie korzystając z Bożych darów obficie.
Wszystko przed wami!
Wszystko za wami!
Wszystko w was, aby poczuć Miłości duchowej świeży blask!
Czy masz dziś dla Słowa czas?

piątek, 28 sierpnia 2009

Kto odbierać może? Jezus Chrystus Romuald Statkiewicz część Pana Stworzyciela Graal

Kto odbierać może?
49.
Kto odbierać może Słowo Pana jest obdarzony szczodrze, pisząc przechodzi transformację, dążąc do lepszych odbiorów.
Anteną jest uczucie i serce razem połączone i tak duch przekazuje Słowo Pana.
Każdy odbierze informację potrzebną do własnego duchowego rozwoju, gdy będzie silny, innych powiedzie do wyzwoleńczego boju o siebie ducha, by wydostać się z gnoju ziemskiego.
Podążając innymi drogami można trafić w miejsca zatracenia, gdzie są już ci, co zwodzą ludzi.
Odbiór czysty prowadzi do góry, gdy odbierający ma chcenie powrotu do domu swojego, poziomu duchowo istotnego.
Klucze do takiego stanu odbierania znajdziesz w Wielkiej Księdze Objawień i w Objawieniach Woli Bożej w codziennym przeżywaniu.
Sukcesywny i systematyczny rozwój ducha następuje, gdy codziennie praca z księgami postępuje, którą wprowadza czytelnik w życie swoje ducha, wspierając się jasnymi czynami, dziękując Panu za strumień życia płynącego ciągle i obficie. Wystarczy czerpać ze stworzenia, gdy duch ludzki dostroi się do wibracji Miłości duchowej Pana. Wielka Księga Objawień i Objawienia Woli Bożej jako Słowo Pana w tym poważnie poszukującemu duchowi pomoże.
Każdy, kto myśli; że jest mądrzejszy od praw Bożych, zmierza drogą zatracenia własnej świadomości ducha, na końcu przemieli go młyn Boży.
Bez współbrzmienia duchy, tak zwani ziemscy ludzie, idą drogą do rozkładu, tam osiągną swój ‘sukces’, to ci, którzy słuchają swojego rozumu, który w królestwie ciemności podlegał Lucyferowi.
Kto chce się uratować jeszcze niech wyciągnie rozumowe kleszcze, sobą duchem ciało swoje wesprze, a może jeszcze zdąży w materiach się ostać bez bólu i rozpaczy przy akompaniamencie ostatecznego sądu!
Masz słuchaczu poważne pytania, pytaj, odpowiedzi masz zawarte w Wielkiej Księdze Objawień i Objawieniach Woli Boże pochodzących od Pana, podane na Ziemi przez Miłość i Bożą Wolę. Bez tego aktu Miłości kto z Ziemi odnalazłby drogę do domu, już nikt!
Bądź ludzki duchu czujny, gdyż jest już bardzo późno na twój rozwój duchowy!
O powrocie do domu decyduje duch ludzki swoim chceniem rozwoju duchowego zgodnie z Bożym prawem, inne drogi prowadzą do zatracenia.
Wybory każdy wykonuje konieczne, ocalenie siebie ducha ostateczne lub nie.
Ilu powróci do domu i które to będą duchy?
Patrz tylko na siebie, czasu ziemskiego masz już mało, twój osobisty liczy się wysiłek, inni liczą już tylko na siebie, mocno śpiący duchowo zasnęli snem kamiennym, są głusi, ślepi i martwi duchowo. Bądź czujny, abyś w ostatniej godzinie od nich był daleko!
Ludzki duch na Ziemi jest ruchliwy i ciało jego ziemskie rozjaśnione służy Panu, wykonuje Wolę Bożą i współbrzmi w Miłości duchowej.
Takie ludzkie duchy lśnią jak diamenty na tle ziemskiej ciemności i łatwo je zobaczyć można, jak szuka się właściwej drogi z czujnymi zmysłami ducha. Baczcie ludzie uważnie, aby ich dostrzec. Ludzie ci są wolni od sekt czy kościołów, dumnie stoją w stworzeniu. Poszukującym Prawdy wskazują drogi, ale po drodze ludzie muszą iść sami, leniwe duchy ich przeoczą w zaspanym stanie.
Życzę wam wszystkim powrotu do domu, podążajcie drogą Światła, a unikniecie własnego upadku.
Ja Jezus Chrystus i Immanuel, będący na Ziemi, jak latarnie wskazujemy szukającym Słowa Pana w Wielkiej Księdze Objawień i w Objawieniach Woli Bożej. Wiosłujcie z całych sił w dzień i w nocy, aby Światło Pana mieć coraz bliżej przed swoim duchowym wzrokiem!

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

Upadają ci… Jezus Chrystus Romuald Statkiewicz część Pana Stworzyciela Graal

Upadają ci…
48.
Którzy są bez czytania i bez przeżywania Słowa Stworzyciela!
Słowo przeżywane duch przyjmuje i według niego postępuje, dając innym przykład jak żyć dla Światła, dziękując Panu za Jego prawa w stworzenie włożone przez Wolę Bożą.
Grupy religijne zwalczają się wzajemnie, zło do złego przyciągane wszędzie.
Wola Boża odeszła jako część Pana, Niemcy zaczęły swój upadek wojenny, ochrona wybranego narodu odeszła, ludzie powołani zawiedli, było brak wprowadzenia Słowa w życie w żywy sposób.
Gołąb pokoju teraz rozkwita, szykując się do wojny przeciw ciemnościom, jest już Siła, która systematycznie się rozwija, ciemności drżą z przerażenia.
Ja Jezus Chrystus jestem doskonale przygotowany, szorstki i gruboskórny dla ciemności, mocno jestem zakotwiczony w Miłości.
Każdy uzdrowiony, to jego szansa do rozpoczęcia lotu duchowego ku poziomowi duchowo istotnemu. Dlatego ponowne połączenie ze Światłem dla ducha wybranego, to ci, którzy chcą Panu służyć i duchowe mają chcenie, ożywi się w nich przebudzenie!

sobota, 28 lutego 2009

Młócą ludzie słomę Jezus Chrystus Romuald Statkiewicz część Pana Stworzyciela Graal

Młócą ludzie słomę
47.
Młócą ludzie słomę i nic wiedzy o mnie. Pusta słoma, jak wiedza ich o mnie. Młócenie rozdrabnia słomę, jak wiedza słowa o mnie. Kto złoży słomę, zdobędzie wiedzę o mnie. Wiedza o mnie, jak pusta słoma, leży na Ziemi bez wykorzystania, wiatr dziejowy po świecie ją rozwiewa i na nic wam wasza ludzka wiedza.
Pewnego lata słoma z żaru zapalona w ogniu stanie, wszystko zniknie i nastąpi pożegnanie wasze ze mną, wy jak słoma wymłócona, ludzie już w nic wierzą!
Morał rozumowy nie, a duchowy; bez młócenia ludzie więcej słomy!
Błękit nad głowami ludzi, czy Słońce ich obudzi?
Gwiazdy nad głowami ludzi, czy Księżyc ich obudzi?
Słowo w oczach ludzi, czy serce ich obudzi?
Kto duchem sięgnie poza rozum i Miłość duchową wydobędzie?
Kto uczuciem się rozpali i wiarę swoją wypali, aby przeżyć ludzkie życie i osiągnąć poznanie Prawdy w swoim duchowym rozkwicie?
Wy jak zwierzęta myślicie tylko o przetrwaniu i w codziennej walce zdobywacie jedzenie dla ziemskiego ciała.
A jak i czym karmicie siebie ducha?
Przecież daleko macie do prawdziwego poznania Prawdy, a i Światła bez widzenia!
Puste życie duchowe prowadzicie już całe tysiąclecia.
Czas zakończyć wasze martwe bycie!
Duchowo umarliście.
Strawą duchową od Pana siebie ducha bez odżywiania!
Wasza całkowita wina.
I tak wybiła ostatnia dla was na Ziemi godzina, ostatnie słowo dla was to: koniec!
Jesteście martwi duchowo już teraz, jak wasze martwe bycie, przecież już w nic wierzycie!
Słowo odchodzi od was, bo go sobie puściliście, zgubiliście jasną drogę Pana.
Pomimo wezwania odwróciliście się od Słowa Pana.
Tragiczny wybór zepchnął was na dno.
Smutne, że tego nawet bez dostrzeżenia, a rozum wasz zabawę ‘świetną’ ma.
Szachowe posunięcie Lucyfera.
Rozum zamurował w ziemskim ciele ciebie ducha, a zabawa dalej trwa.
A ciemności dalej młócą słomę bez wartości już przez wiele tysięcy lat.
Pocieszenie: słoma szybko płonie, a wiatr rozwieje resztę!